W wolnym czasie buduję projekt poboczny. Będzie to robot open-source / open hardware do nauki programowania. Długo zastanawiałem się, czy promować go pod swoim nazwiskiem, czy pod własną marką.

Oto zebrane wnioski.
Marka osobista powinna być domyślnym wyborem, ponieważ:
- buduje Twoją rozpoznawialność w branży – co jest przydatne podczas zdobywania klientów lub szukania nowej pracy,
- łatwiej ją wypromować – w moich branżach (wcześniej marketing, teraz IT) silnych marek osobistych jest jeszcze niewiele. Jednocześnie ludzie bardziej im ufają i mocniej się do nich przywiązują,
- jest sumą wszystkich Twoich doświadczeń – przy zmianie kierunku kariery lub zainteresowań nie zaczynasz od zera, tylko korzystasz z już wypracowanej pozycji.
Buduj nową markę biznesową, jeśli:
- Twoje nazwisko jest trudne do wymówienia, bardzo popularne lub takie samo jak jakiejś znanej osoby,
- branża projektu pobocznego nie pokrywa się z Twoją pracą zawodową,
- planujesz kiedyś sprzedać swój projekt poboczny, znaleźć inwestora lub po prostu usunąć się w cień.
Jaką decyzję podjąłem ostatecznie? Wybrałem chyba najtrudniejszy scenariusz, czyli będę promował dwie marki jednocześnie – osobistą i biznesową. Robot dostał własne imię jednego ze słowiańskich bóstw (Swarozyc). Mniejsze projekty programistyczne będę sygnował własnym nazwiskiem.